piątek, 22 sierpnia 2014

Chusteczki nawilżane ECO do higieny intymnej gentle day

 
 
Świeżość i komfort w każdej sytuacji z chusteczkami nawilżanymi ECO do higieny intymnej z gentle day
 

 
 Chusteczki posiadają certyfikat ekologiczny Oeko-Tex® 100 co oznacza, że spełniają wymagania ekologiczne dla produktów posiadających bezpośredni kontakt ze skórą.
 
Opakowanie jest małe i poręczne (10 szt.), spokojnie zamieści się w damskiej torebce.
 
      Chusteczki wykonano z delikatnego, ekologicznego włókna bambusowego, w dodatku są bezzapachowe, niewybielane chlorem, wolne od parabenów, alkoholu, laurylosiarczanu sodu. Zawierają ekstrakt z aloesu i witaminę E.

  
Ciekawostki na temat bambusa:
 
 - chusteczki  wyjęte z opakowania rozpadają się w przyrodzie w sposób naturalny nie powodując tym samym zagrożenia dla środowiska,

-  rośnie w warunkach naturalnych i jest odporny na szkodniki, dlatego do jego uprawy nie używa się pestycydów,

- do uprawy bambusa zużywa się bardzo mało lub w ogóle nie zużywa się wody, potrzebuje znacznie mniej miejsca do uprawy niż bawełna (bawełna potrzebuje dużo wody i dużo powierzchni),

- wytwarza więcej tlenu niż drzewa,

- uprawia się na plantacjach, nie w lasach – dlatego nie niszczy się kryjówek orangutanów lub pand,

- to inny rodzaj bambusa niż spożywany przez pandy, dlatego jest przyjazny dla pand!

- bambus przetwarza się bez użycia chemikaliów – chloru,
 

- naturalnie antybakteryjny.
 
 





Właściwości i zalety:

- wyprodukowane z przyjaznego dla środowiska, rozkładającego się włókna bambusowego,

- włókno bambusowe jest mocne i jednocześnie bardzo miękkie, dlatego jest przyjemne dla skóry,

- w skład wchodzą naturalne składniki nawilżające i kojące skórę, ekstrakt z aloesu i witamina E.



Moja recenzja:
 
Cóż tu dużo mówić chusteczki nawilżane ECO z gentle day w 100% spełniły moje oczekiwania, są delikatne i przyjemne. Dodatkowo nie są ani zbyt suche ani zbyt nawilżone co się czasem zdarza, są po prosu w sam raz. 
Ekstrakt z aloesu dobrze nawilża i koi skórę dzięki czemu czuje się zawsze świeżo i komfortowo. Niestety szybko znikają z tego malutkiego opakowana. W mojej okolicy nie widziałam jeszcze tego produktu na drogeryjnych półkach za to nabyć go możemy w aptekach stacjonarnych na terenie całej Polski. Cena to żaden szał do tych tańszych raczej nie należą, koszt opakowania to ok  7,40 zł.
Moja ocena 8/10.
 
 
 
 



niedziela, 17 sierpnia 2014

Odrobina relaksu z niebieskimi perełkami...


 
Perełki do kąpieli stóp Cztery Pory Roku
 
 
Muszę przyznać, że pierwszy raz spotkałam się z takim produktem, dlatego też długo nie leżakowały zanim zaczęłam ich używać.
 
Co to takiego?
 
Perełki do kąpieli dostarczają skórze niezbędnych minerałów i mikroelementów.
 
Zawarta w produkcie sól zmiękcza i złuszcza zrogowaciały naskórek. Ekstrakt z alg silnie nawilża, przynosząc natychmiastową ulgę zmęczonym stopom, pozostawiając na skórze przyjemny zapach.
 
A teraz mała prezentacja fotograficzna:


 






 
 
Naturalne składniki aktywne:
 
1) Ekstrakt z alg morskich - rewitalizuje, remineralizuje, nawilża i odżywia skórę stóp. Posiada właściwości regenerujące.

2) 25% Urea - intensywnie nawilża i zmiękcza nawet bardzo suchą skórę.

3) Drobinki soli - zapewniają intensywny masaż skóry, oczyszczają i złuszczają zrogowaciały naskórek.
 
 
Jak widzimy małe niebieskie drobinki umieszczone są w niewielkiej, plastikowej i poręcznej butelce zakończonej zakrętką. 
 
Jak już wspomniałam buteleczka jest niewielka to tylko 150 g ale za to jest dosyć wydajna. Dodatkową zaletą tego produktu jest cena ok 6,30 zł za 150 ml.


Sposób użycia:

2 nakrętki perełek rozpuszczamy w 3 litrach ciepłej wody. Moczymy stopy przez 10 minut a następnie dokładnie osuszamy.

Perełki dosyć szybko rozpuszczają się w wodzie tworząc turkusowo- zieloną barwę o miłym, delikatnym i świeżym zapachu.

10 minut moczenia i stopy miałby niby wypocząć?
Jakoś nie chciało mi się w to wierzyć :(

A tu miłe zaskoczenie moje domowe SPA działa stopy są świeże, miękkie i wypoczęte aż chciałoby się przedłużyć tę chwilę ;) 


Perełki z Czterech Pór Roku zdecydowanie zaskoczyły mnie na duży plus i już szukam ich na drogeryjnych półkach ;)  
  

niedziela, 3 sierpnia 2014

Złocisty blask czyli balsam do ciała z Czterech Pór Roku ;)

 
 
Witajcie kobietki ....
 
dziś chciałabym Wam bliżej przedstawić rozświetlający balsam do ciała z Czterech Pór Roku, wpadł  w moje ręce podczas lubelskiego spotkania blogerek :)
 
 
 
A teraz parę słów od producenta....
 
Rozświetlający balsam do ciała Cztery Pory Roku zawiera drobinki odbijające światło, które nadają skórze złocisty blask i promienny wygląd. Balsam doskonale podkreśla naturalną opaleniznę.
Zawiera masło Shea i olej kokosowy, które nawilżają skórę przez 24h, czyniąc ją jedwabiście gładką i aksamitnie miękką w dotyku. Dzięki wyjątkowo lekkiej formule, szybko się wchłania, pozostawiając na skórze delikatny i subtelny zapach.  
 


 
Balsam umieszczony jest w dosyć sporym bo 250 ml opakowaniu zamkniętym na zatrzask.
 Zawartość tuby łatwo się wyciska dzięki jej miękkiemu opakowaniu. Gdy balsam się kończy jest problem z jego całkowitym wycieknięciem ale zawsze możemy odkręcić zakrętkę i wycisnąć ile się da:) 
 Tuba w kolorze złoto-brązowym z elementami różu pokrótce zapowiada nam efekt jaki możemy uzyskać po jego użyciu.
 
 
 
 
Konsystencja balsamu nie za rzadka ani nie za gęsta po prostu w sam raz, ładnie się rozprowadza i bardzo dobrze wchłania szczególnie na nogach, na pewno w dużej mierze spowodowane jest to moją wysuszoną na nich skórą.  
Jeżeli chodzi o zapach jest dość delikatny i charakterystyczny dla balsamów Czterech Pór Roku.
 
 
 
 
Na poniższym zdjęciu możemy przeczytać o rezultacie jaki możemy uzyskać oraz o składnikach:
 
 
 
Oczywiście produkt został przebadany dermatologicznie.
Nie zawiera olejów mineralnych i silikonów.
 
 

Sposób użycia:
 
Niewielką ilość balsamu nanieść na skórę, delikatnie rozprowadzić i pozostawić do całkowitego wchłonięcia.
 
 
Moja recenzja
 
Jak dla mnie bomba jest świetny za co?
 
Przeczytacie poniżej ....
 
- po pierwsze nawilża,
 
- świetnie się rozprowadza,
 
- dosyć szybko się wchłania ale tylko na nogach, pozostałe partie ciała troszkę gorzej dlatego zanim się ubierzemy i wyjdziemy musimy chwilę odczekać,
 
- czy rozświetla? zdecydowanie tak, bardzo ładnie podkreśla opaleniznę,
 
- świetnie prezentuje nasze ciało w pełnym słońcu i dosyć długo się utrzymuje,
 
- dosyć wydajny,
 
Moja ocena to 10/10
 
Ten balsam skradł moje serce, na pewno do niego wrócę ;)