Matujący puder - COMPACT POWDER firmy Pierre Rene
Chyba każda z Was zgodzi się ze mną, że puder to podstawowe wyposażenie naszych kosmetyczek i torebek, niewątpliwie nieraz pomagał odświeżyć nam makijaż w ciągu dnia i nie tylko dnia :)
Słowo od producenta:
Idealnie utrwala podkład, wyrównuje koloryt skóry, zapewnia nieskazitelny wygląd przez cały dzień. Formuła oparta na bazie olejków z oliwek, jojoby oraz minerałach. Gwarantuje utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry, pielęgnację, ochronę oraz aksamitne wykończenie makijażu.
Idealnie utrwala podkład, wyrównuje koloryt skóry, zapewnia nieskazitelny wygląd przez cały dzień. Formuła oparta na bazie olejków z oliwek, jojoby oraz minerałach. Gwarantuje utrzymanie odpowiedniego poziomu nawilżenia skóry, pielęgnację, ochronę oraz aksamitne wykończenie makijażu.
Dużą zaletą tego produktu jest ładne, eleganckie i poręczne opakowanie tzw. kompakt, bez problemu możemy zabrać go ze sobą wszędzie, zajmie niedużo miejsca zarówno w kosmetyczce jak i w damskiej torebce a opakowane otwierane na zatrzask uchroni go przed przypadkowym otwarciem i zniszczeniem pudru.
Z zewnątrz opakowanie wydaje się być normalne niczym niezaskakujące prawdziwą niespodziankę kryje w środku, co postarałam się pokazać na poniższych zdjęciach.
Otwieramy opakowanie i widzimy wyłącznie sam puder, następnie unosimy kolejną warstwę i ...
na górnej przykrywce znajduje się lustereczko natomiast na dolnej znajdziemy gąbeczkę;)
Jak już wcześniej wspomniałam puder posiada lusterko i gąbeczkę. Osobiście uważam, że lepszy efekt osiągniemy malując się pędzlem ale nie zawsze możemy zabrać go ze sobą w naszą niewielką torebkę. Dlatego też do odświeżenia makijażu w ciągu dnia czy nocnej imprezy gąbeczka jest "jak znalazł".
Opakowanie wydaje się dość spore ale ni jak ma się to do rzeczywistości jak widzimy pojemność to tylko:
- 8 g (numery: 03; 05; 06; 10)
- 9,5 g (numer 13)
za cenę ok 17 zł.
Puder jest dostępny w 5 odcieniach pokazanych na poniższych zdjęciach. Myślę, że każda kobietka ze średnią czy ciemniejszą karnacją znajdzie ten odpowiedni. W gorszej sytuacji są osoby o jasnej cerze.
03 Transparent
05 Soft beige
13 Bronzing face
Czas na moją recenzję:
- ma przyjemny delikatny zapach,
- nie obsypuje się przy nakładaniu,
-skóra po nim wygląda na aksamitną i promienną,
- puder ładnie wygląda na twarzy i dobrze matuje do ok 4-5 godzin później konieczne są poprawki w strefie T,
- nadaje się dla osób z niewielkimi niedoskonałościami typu przebarwienia jeżeli chodzi o krostki już niekoniecznie ,
-buzia wygląda po nim naturalnie (brak efektu maski),
- równie dobrze podkreśla rysy twarzy,
- w ciągu dnia nie ciemnieje,
- ładne i dobrze wyposażone opakowanie (lusterko, gąbeczka),
- jedwabista i miła konsystencja,
- opakowanie kompakt raczej samo się nie otworzy w torebce a zawartość nie ulegnie zniszczeniu,
- mam jedną z jaśniejszych karnacji i puder w odcieniu 03 ale z letnią opalenizną świetnie się komponuje, większy problem będzie w okresie zimowym niestety ale pewnie będę musiała z niego zrezygnować,
- przyzwoita cena,
- jeżeli chodzi o wydajność na razie trudno mi to stwierdzić stosuje go od jakiś 3 tygodni i nadal go mam napiszę więcej jak go w całości wykorzystam.
Produkt godny polecenia :)
bardzo go lubię :))
OdpowiedzUsuńdla mnie jest jakiś za ciemny choć też mam nr. 03! :/
OdpowiedzUsuńmam go, ale kolor trafił mi się za ciemny :/
OdpowiedzUsuńTo prawda wszystkie odcienie są kierowane dla ciemniejszych karnacji i gdyby nie moja mała opalenizna pewnie musiałbym go odstawić :(
OdpowiedzUsuń